Genesis Astat 700 G2
recenzja ergonomicznego fotela,
za który Twoje plecy Ci podziękują

Pytaliście ostatnio w komentarzach na social mediach jaki fotel moglibyśmy polecić. Dlatego też znów wracamy do tematu ergonomii stanowiska komputerowego. Pokazywaliśmy już kilka różnych foteli - zarówno na YouTube, jak i tym blogu. Były to jednak konstrukcje określane mianem “gamingowych”. Czy to coś złego, że gracze mają swój dedykowany segment? W sumie nie, ale często tego typu fotele mogą jedynie zaciekawić Klienta ekstrawaganckim wyglądem czy nawet podświetleniem z użyciem wbudowanych diod RGB. Nie o to jednak chodzi, aby tylko przyciągać wzrok. Kształt i profil, tworzywo użyte do obszycia powierzchni, szerokie możliwości regulacji - to raptem część z rzeczy, które odpowiadają za całokształt fotela komputerowego. Wygoda i praktyczność, to dla mnie podstawa dobrego produktu. Wygląd schodzi nieco dalej, ale jeżeli można zaprojektować komfortowy fotel, to czemu też ma źle się prezentować?!
Po latach spędzonych na różnych fotelach, w tym kubełkowych modelach dla graczy, przyszła pora skupić się na swoim zdrowiu. Dopiero gdy siedzący tryb pracy zaczyna odkładać się w postaci bolących pleców i stawów, zastanawiamy się co można usprawnić, aby zredukować te problemy. Ergonomia, to do niej wciąż dążymy. Fotel, który nawet na pierwszy rzut oka wydaje się odpowiedni, nie zawsze takim może okazać się już podczas użytkowania. Z autopsji znam przypadki, gdy samoistnie zaczynam zsuwać się z siedziska i zamiast pozostać w pozycji jaką miałem na początku, po kilku godzinach czuje konsekwencje nienaturalnego wygięcia pleców. A jednak specyfika mojego zawodu wymaga przebywania przed komputerem, do tego dochodzi czas spędzony na dodatkowych zajęciach czy nawet rozrywce z prywatnym PC. Dlatego też postanowiłem poszukać nowego fotela, który pozwoli zapewnić mi odpowiedni komfort.
Polska marka Genesis chcąc sprostać wymaganiom użytkowników, po licznych fotelach typowo dla graczy, w swojej ofercie umieściła też dwa modele ergonomiczne. Do testów wybraliśmy “wyższy” model, który mimo, że jest na rynku raptem od kilku miesięcy jako pierwszy z tej serii doczekał się nawet usprawnionej wersji. Zapraszamy do naszego przedstawienia fotela ergonomicznego Genesis Astat 700 G2.
Po latach spędzonych na różnych fotelach, w tym kubełkowych modelach dla graczy, przyszła pora skupić się na swoim zdrowiu. Dopiero gdy siedzący tryb pracy zaczyna odkładać się w postaci bolących pleców i stawów, zastanawiamy się co można usprawnić, aby zredukować te problemy. Ergonomia, to do niej wciąż dążymy. Fotel, który nawet na pierwszy rzut oka wydaje się odpowiedni, nie zawsze takim może okazać się już podczas użytkowania. Z autopsji znam przypadki, gdy samoistnie zaczynam zsuwać się z siedziska i zamiast pozostać w pozycji jaką miałem na początku, po kilku godzinach czuje konsekwencje nienaturalnego wygięcia pleców. A jednak specyfika mojego zawodu wymaga przebywania przed komputerem, do tego dochodzi czas spędzony na dodatkowych zajęciach czy nawet rozrywce z prywatnym PC. Dlatego też postanowiłem poszukać nowego fotela, który pozwoli zapewnić mi odpowiedni komfort.
Polska marka Genesis chcąc sprostać wymaganiom użytkowników, po licznych fotelach typowo dla graczy, w swojej ofercie umieściła też dwa modele ergonomiczne. Do testów wybraliśmy “wyższy” model, który mimo, że jest na rynku raptem od kilku miesięcy jako pierwszy z tej serii doczekał się nawet usprawnionej wersji. Zapraszamy do naszego przedstawienia fotela ergonomicznego Genesis Astat 700 G2.